Rozprzestrzenianie ognia po elewacjach – ograniczać ryzyko?

Rozprzestrzenianie ognia po elewacjach – ograniczać ryzyko?

Zgodnie z wymaganiami WT ocieplone ściany zewnętrzne budynków o klasie odporności pożarowej* muszą odpowiadać określeniu „nierozprzestrzeniający ognia” (dawne NRO), zdefiniowanemu w § 208a Rozporządzenia. Dla potwierdzenia tej właściwości ocieplenia z palną izolacją lub tynkiem są badane wg PN PN-90/B-02867/+Az1 Ochrona przeciwpożarowa budynków ”Metoda badania stopnia rozprzestrzeniania ognia przez ściany”. Ociepleń niepalnych, czyli takich, w których zarówno izolacja cieplna, jak tynk są niepalne, nie trzeba sprawdzać, ponieważ zgodnie z definicją niepalności, wyroby o takiej właściwości, potwierdzonej wysoką klasą reakcji na ogień (A1 do A2-s1-3,d0) w żadnych warunkach nie przyczyniają się do rozprzestrzeniania ognia.

Jakość materiałów i wykonania ocieplenia ETICS, takie same jak w próbce do badania, a także zgodność z zakresem klasyfikacji – są warunkiem spełnienia formalnych wymagań „Nie rozprzestrzeniania ognia” wg WT. Nie są jednak gwarancją nierozprzestrzeniania ognia przez ocieplenie z palną izolacją lub tynkiem w rzeczywistości.

… Niezależnie od uzyskiwanych wyników i przedstawianych klasyfikacji w rzeczywistości często mamy do czynienia z rozprzestrzenianiem ognia przez ściany zewnętrzne… (Systemy ociepleń ETICS, Małgorzata Niziurska ICiMB)

To zdanie potwierdza fakt, że mimo kilkuset pozytywnych badań w ITB, (nie licząc badań w innych laboratoriach), od lat pojawiały się informacje o pożarach, w których ogień przeniósł się po ścianie nawet na dach, poddasze i wskazywano środki, które mogłyby takim sytuacjom zapobiec. Fakt, że obecność palnych materiałów w ociepleniu ETICS ułatwia rozprzestrzenianie się ognia po elewacji, stał się oczywisty dla praktyków podobnie jak to, że jeśli chce się zapobiec zwiększaniu ryzyka, rosnące zagrożenie należałoby równoważyć jednoczesnym wprowadzaniem adekwatnych środków o charakterze prewencyjnym.

Już w 1999 roku Zakład Badań Ogniowych Instytutu Techniki Budowlanej zwrócił się do Zakładu Aprobat Technicznych z wnioskiem o ograniczenie zakresu stosowania bez ograniczeń ociepleń ze styropianem o grubości powyżej 8 cm, tylko do budynków niskich, nawet jeśli uzyskują klasyfikację „NRO” . W przypadku budynków średniowysokich, niezależnie od grubości izolacji cieplnej ze styropianu, wnioskowano o obowiązkowe ocieplania ościeży za pomocą niepalnych płyt z wełny mineralnej. We wniosku Zakład Badań Ogniowych powołał się na wyniki własnych badań ITB, zbieżne z wynikami badań niemieckich, wskazujących na niekorzystne zjawiska występujące przy grubościach styropianu powyżej 8 cm. Wprowadzenia tego wymagania zapowiadali eksperci ITB w prasie branżowej jeszcze na początku 2000r.

Po 2000 r nastąpiło szybkie upowszechnienie technologii ETICS i na temat możliwego zachowania ocieplenia w warunkach rzeczywistych mieli okazję wypowiedzieć się praktycy, eksperci związani z pożarnictwem i dochodzeniami popożarowymi.
W 2002 roku w Materiałach Budowlanych 10/2002 Piotr Guzewski , opisując szybko rozwijający się pożar w wielorodzinnym budynku mieszkalnym pisał:

… Należy zwrócić uwagę na dwie sprawy, istotne z punktu widzenia rozwoju omawianego pożaru:
Rozwój pożaru od chwili jego zauważenia do chwili zlokalizowania przez jednostki straży pożarnej był bardzo krótki i wyniósł 7 minut; pomimo tego doszło do rozwinięcia się pożaru na tak znacznej powierzchni i stworzeniu realnego zagrożenia dla lokatorów przebywających w mieszkaniach; …
W miejscu ustalonego początku rozwoju pożaru nie znajdowały się przed pożarem żadne materiały palne. Nie ma więc cienia wątpliwości, że przyczyną tak szybkiego rozprzestrzenienia się pożaru był styropian samogasnący zastosowany jako ocieplenie ścian zewnętrznych budynku oraz wewnętrznych w holu garażowym. Styropian jest w wielu obszarach zastosowania materiałem idealnym, ale ten przypadek pożaru elewacji pokazuje, że konieczne są zmiany albo w technologii jego produkcji , albo w technologii wykonania ocieplenia, albo w przepisach. Z punktu widzenia lokatorów budynków, którzy mają prawo mieszkać w budynkach bezpiecznych, taki przypadek nie powinien mieć miejsca.

2 lata później, przedstawiając w Przeglądzie Pożarniczym 6/2004 wyniki ankiety, przeprowadzonej w PSP, dotyczącej pożarów z udziałem izolacji cieplnych w latach 1999-2003 ( czyli dotyczyły ociepleń o małej grubości) kpt Jacek Piechocki w podsumowaniu wskazał potrzebę systemowych rozwiązań o charakterze prewencyjnym:

Ze względu na dość częste przypadki przeniesienie się pożaru rozwijającego się na konstrukcję nośną i dach budynku po styropianie będącym materiałem termoizolacyjnym ściany zewnętrznej oraz z uwagi na podstawową przyczynę powstawania tych pożarów – podpalenie, celowe jest opracowanie rozwiązań technicznych eliminujących możliwość zapalenia się palnego dachu i jego palnej konstrukcji (np. przez zastosowanie warstwy barierowej w dociepleniu wykonanej z materiałów niepalnych), jak również możliwość zapalenia się (podpalenia) styropianu na poziomie pierwszej kondygnacji nadziemnej budynku.”
Od tamtego czasu właśnie takie rozwiązania, w postaci niepalnych pasów ppoż. lub niepalnych stref w miejscach najbardziej narażonych na działanie ognia lub wymagających szczególnej ochrony (nadproża okienne, ściana nad wyjściem ewakuacyjnym, ściana w miejscu łatwo i powszechnie dostępnym itp) były kolejno wprowadzane w innych krajach.
Od tamtego czasu w Polsce szybko zwiększała się liczba ocieplanych budynków, a także grubość stosowanej w nich palnej styropianowej izolacji, zmniejszyła sie grubość wyprawy zewnętrznej. Skutki obserwują i odnotowują strażacy, którzy zdają sobie sprawę ze zwiększonego zagrożenia i muszą je uwzględniać w taktyce ratowania i gaszenia.
W serii artykułów w Przeglądzie Pożarniczym, poświęconych gaszeniu pożarów w budynkach wielorodzinnych Bryg. Paweł Rochala tak opisuje problem w odniesieniu do budynków średniowysokich i konsekwencje dla działań strażaków: „Jeśli do ocieplenia budynku użyto styropianu, problem teoretycznie jest taki sam, jak w budynku niskim, tylko spotęgowany wysokością obiektu. W takim przypadku naruszenie przez ogień cieniutkiej warstewki elewacyjnej ze zbrojonego betonu lub kleju może spowodować nie tylko możliwość pionowego rozwoju pożaru po elewacji, lecz także wejście na poddasze. … Jeśli zapali się izolacja cieplna budynku, należy ją gasić z maksymalną intensywnością, gdyż po jej rozpaleniu szanse ugaszenia są bardzo nikłe, póki sama nie spłonie z wielką intensywnością w kilka minut.
(Przegląd Pożarniczy 3/2013)

Ten sam Autor, pisząc o gaszeniu wysokich budynków wielorodzinnych (Przegląd Pożarniczy 1/2014) przypomniał:

… Jak dowodzą pożary historyczne i współczesne, najpewniejszymi elementami zabezpieczeń przeciwpożarowych budynku są odpowiednio wytrzymałe ściany, stropy i zamknięcia otworów. … Niestety, jest kwestia, która czyni te budynki groźnymi. To kompromis między wartością zycia ludzkiego a kosztami bytowymi. W starszych blokach, które mają nie więcej niż 11 kondygnacji, można się spodziewać styropianu na całej wysokości…

Wskazał przy tym na znaczenie prewencji, w tym przepisów przeciwpożarowych ograniczających lub uniemożliwiających rozwój pożarów po elewacji budynku jako jednego z trzech czynników, (w tym aż 2 zapobiegawczych i jednego taktycznego), wpływających na skuteczność akcji ratowniczej, którego znaczenie jest tym większe, im wyższy jest budynek. W sytuacji, gdy w naszym otoczeniu palnych materiałów jest znacznie więcej niż przed laty, a liczba pożarów kilkakrotnie większa niż wtedy, warto przypomnieć słowa eksperta:

Palne materiały budowlane (konstrukcyjne, okładziny, izolacje, instalacje), w przeciwieństwie do niepalnych i trudno zapalnych, nie tylko podtrzymują pożar, ale często, nawet nie wpływając w znaczący sposób na wzrost temperatury, jeśli są źle zastosowane, mogą przenosić ogień jak lont na znaczne odległości. Należy przy tym pamiętać, że wszystkie materiały palne, nawet po zabezpieczeniu – pozostają nadal palne. Materiał zabezpieczony przed ogniem jedynie trudniej się zapala, a więc potrzeba do tego wyższej temperatury lub dłuższego jej działania.
(Prof. Mirosław Kosiorek – Ochrona przed pożarem Murator 6/ 1996)

Maria Dreger pażdziernik 2016

*z wyjątkiem jednokondygnacyjnych budynków mieszkalnych, i budynków produkcyjno-magazynowych o gęstości obciążenia ogniowego < 500MJ/m2; również nie dotyczy to domów jednorodzinnych o wysokości do 3 kondygnacji, bo one nie są objęte klasyfikacją pożarową